czwartek, 30 maja 2013

27. Robota wre, bo śniadanie!

Za tydzień pierwszy kiermasz, ja między zapełnianiem kartek licencjatu coś tam majstruje. Będzie mnóstwo nowych bransoletek, trochę modelinowych łakoci, śliczne grafiki pod szkiełkiem. To z mojej strony, a co Mama szykuje, to dowiem się, jak dojadę do domu ;)
Poza tym uwielbiam ten moment składania bransoletek, ułożenie rzemyków i sznurów kolorami, a następnie dobieranie kolorów, wzorów. Piękna feeria kolorów. No i dorzucanie zawieszek, żeby zawsze kojarzyły mi się z użytymi kolorami. Dziś zatem bez przedstawiania dzieł końcowych, ale z "trakcie", a na końcu zaproszenie na Śniadanie na Trawie w Toruniu 8 czerwca, na którym oprócz tego, że będę ja gdzieś tam sobie stała, to niech przekona świeżutka trawa, mnóstwo kolorów, pozytywów, dobrej muzyki i świetnej energii do dalszego działania ;)




niedziela, 26 maja 2013

26.Maminy sutasz

Dziś dzień Mamy (choć pomalutku się już kończy), więc usprawiedliwmy ten post dodatkowym chwalipięstwem własnej Mamy. Oto parę drobiazgów, które wyszły spod jej ręki.
Chwilowo obie pod ogromnym ostrzałem, bo nie dość, że sporo zamówień, to i szykowanie do dwóch dużych kiermaszy w okolicy. A jutrzejszy egzamin, licencjat i w przypadku Mamy - ogród i wystawianie ocen uczniom - nie uciekną ;) Także - na pełnych obrotach ;)



czwartek, 9 maja 2013

25. Ach, jak filcowo!

Czasu mało, licencjat nie napisze się sam, ale coś tam się tworzy. Ostatnio Mamie zaproponowałam takie filcowe etui, Mama podchwyciła pomysł i są. Póki co zwykłe, proste, ale jak będę miała odrobinkę więcej czasu (czyli zapewne dopiero w lipcu ;(), to może pokombinuje się z obrazkami na nich. A tutaj pierwsze wersje kolorystyczne:





A poza tym będziesz mogli odnaleźć mnie i Mamę także na Dawandzie :)


czwartek, 2 maja 2013

24.Wyniki Candy :)

No i oczekiwane wyniki. Podsumowując. Bardzob Wam serdecznie dziękuję za wszystkie zgłoszenia, na każde z nich otrzymałam ponad 60 zgłoszeń. Niesamowita liczba, która doprowadziła do sporych wycinanek w moim przypadku (bo co jak co, ale losowanie musi być tradycyjne, a nie przez maszynę ;)). Dziękuję też za taką liczbę obserwatorów, lada chwila dobiegnę do 200 obserwatorów (choć zapewne bardziej prawdopodobne jest to, ze do tego czasu będę musiała się przesiąć na słynny bloglovin z powodów zapewne już szerzej znanych blogowej społeczności).

No nic. Przechodząc do konkretów.
Losowanie 1, czyli decoupagowy zestaw.
Tak wygląda maszyna losująca przed:

I wylosowana zostaje:


Gratuluję!

I przed nami druga maszyna losująca, zestaw biżuteryjnych przydasi:



I....


Izu i Anko!

Gratuluję Wam obu! Proszę Was o przesłanie adresów do niedzieli włącznie na maila: dariatworzy@gmail.com

W innym przypadku losowanie w danej kategorii zostanie powtórzone.

Dziękuję jeszcze raz mocno za zabawę z Wami i mam nadzieję, że będziecie zaglądać tu co jakiś czas :)

środa, 1 maja 2013

23. Szczęście mam i ja, oraz pewna torebka

Już tylko do północy można dziś zgłaszać się na moje Candy. Nawet nie wiecie jaki uśmiech wywołała na mojej twarzy magiczna liczba wyświetleń 5 tys.:) Jutro zatem po południu ogłoszenie wyników.


A dziś prezentuję Wam torbę dzieła mojej Mamy. Kolejna z tych, gdzie Mama wykorzystała swój dorobek haftu krzyżykowego.



Torba nadal szuka swojej właścicielki :)

Ostatnio udało mi się również wygrać w Candy (pierwszy raz w życiu :D) wspaniałe przydasie z bloga manzuko.blogspot.com, który prowadzi zresztą również sklep internetowy z półfabrykatami do biżuterii. Ja już wiem, że zajrzę tam niebawem;)

A oto co między innymi znalazłam w swojej paczce (bo było tego naprawdę sporo :))






śliczne kolczyki i pierścionek też się znalazły :)
Dziękuję mocno jeszcze raz i mam nadzieję, ze niedługo będę mogła pokazać tutaj co nieco z tych dobroci :)